Przedpremierowo najnowsze materiały z nadchodzącej płyty Marka Dyjaka!
Sam siebie nazywa barowym grajkiem. Głos na granicy desperacji, krzyku i rozpaczy. Nic sobie nie robi z takiej czy owakiej konwencji. Dyjak to Dyjak - mówią przyjaciele; facet, który żył po bandzie, pił po bandzie, aż dotarł do końca drogi. Nie każdemu odpowiada styl bycia Dyjaka, choć od jedenastu lat nie pije, to wciąż walczy i pozostaje sobą. Na tym polega jego niezwykły fenomen - przyciąga koneserów dobrej muzyki. Bywały w jego karierze momenty, w których mógł iść za ciosem, wbić się na tak zwany "artystyczny świecznik". Wolał jednak pójść własną drogą, nie zawsze łatwą, lecz kierowaną przez siebie samego, nie oddając swojej kariery w cudze ręce. Niektórzy widzą w tym artystyczną pozę, jako Dyjaka wyklętego, samotnika i indywidualistę. Mocnym głosem, śpiewa równie mocne utwory, w których - jak mówią sami fani - jest krew, żółć i łzy.
Bilety - 95 zł.
opr.sw
Ostatnie komentarze
Północna nitka mostu Lecha otwarta, ale... południowa została zwężona - duże korki w okolicy!
Policja publikuje nagranie z rozboju na stacji benzynowej w Suchym Lesie
Grupa mężczyzn paliła papierosy... na torowisku. Nieodpowiedzialne zachowanie mogło doprowadzić do tragedii
Wielkie Czytanie Olgi Tokarczuk już jutro na UAM
Mechanik motocyklowy – nowy zawód, nowe perspektywy!