Straż miejska kontroluje windy na przystankach

W okresie jesienno-zimowym windy w mieście np. na dworcu czy przystankach komunikacji zbiorowej często są wykorzystywane przez osoby bezdomne jako miejsce do ogrzania. Niestety, czasem zdarza się, że załatwiają tam również swoje potrzeby i zanieczyszczają windy, co z kolei wiąże się z uciążliwościami dla pozostałych użytkowników. Straż miejska regularnie prowadzi kontrole w tym zakresie.

Problem powraca każdego roku wraz ze spadkiem temperatur na zewnątrz. Osoby bezdomne chcąc się ogrzać często wykorzystują do tego windy, które znajdują się przy przystankach komunikacji miejskiej. Niestety, często wiąże się to z pozostawieniem po sobie bałaganu, a czasem nawet i nieczystości, co uniemożliwia skorzystanie z wind przez pasażerów.

Na początku listopada, ZTM i MPK Poznań chciały wyłączyć z użytkowania windy na przystankach z uwagi na zagrożenie epidemiologiczne. Wskazywano, że w okresie epidemii takie zanieczyszczanie wiąże się z jeszcze większym niż zwykle zagrożeniem, a windy musiałyby być dezynfekowane po każdym śpiącym, ogrzewającym się lub zanieczyszczającym dźwig użytkowniku. Po protestach związanych z ograniczeniem dostępu do przystanków dla osób z wózkami dziecięcymi czy niepełnosprawnych, ostatecznie podjęto decyzję o uruchomieniu wind. Obecnie trwa ich przeprogramowywanie, by zawsze kończyły przejazd na górnym poziomie, co ma ograniczyć wykorzystywanie ich w celach innych niż podstawowe.

Z tego samego powodu strażnicy miejscy regularnie kontrolują windy i ich okolice. Czasem o interwencję proszą sami pasażerowie lub zarządca, który nie może porozumieć się z osobą bezdomną prosząc o opuszczenie dźwigu. Szczególnie zwraca się uwagę na te znajdujące się pod Rondem Kaponiera, na przystanku Dworzec Główny, a także na przystankach w tunelu Franowo.

Napotkane osoby bezdomne, które wykorzystują je do ogrzania się lub spania w nich, są proszone o opuszczenie dźwigu i informowane o miejscach, w których można uzyskać pomoc. Ewentualne uwagi dotyczące stanu czystości windy są z kolei przekazywane do zarządcy.