“Badania pokazują, że to podstawa” – prezydent Poznania apeluje o regularne wietrzenie pomieszczeń

Kolejne światowe badania dotyczące sposobu rozprzestrzeniania się koronawirusa i ryzyka zakażeń pokazują, że podstawą profilaktyki jest przede wszystkim odpowiednie wietrzenie pomieszczeń. Wystarczy kilka godzin, by ani maski ani odpowiedni dystans przestały spełniać swoją rolę tak jak powinny, a ryzyko zakażenia było wyjątkowo wysokie.

Jacek Jaśkowiak przypomniał i po raz kolejny zaapelował, by ograniczyć spotkania w zamkniętych pomieszczeniach, a w sytuacji, gdy musi do nich dojść, to pamiętać, by trwały jak najkrócej, a pomieszczenie było dobrze wywietrzone przed, w trakcie i po spotkaniu. Jak wynika z badań i symulacji, regularna wymiana powietrza bardzo zmniejsza ryzyko zakażenia osób przebywających w pomieszczeniu w sytuacji, gdy jedna z osób jest chora.

Wiele osób wciąż zapomina, że prawidłowe wietrzenie i wymiana powietrza w domach, biurach czy innych pomieszczeniach to coś, o co należy zadbać nie tylko w związku z pandemią koronawirusa. To także podstawa zdrowych nawyków, by pozbyć się także innych wirusów, w tym wirusa grypy czy wywołujących przeziębienie, a także roztoczy, alergenów i kurzu. Wymiana powietrza pozwala na pozbycie się wilgoci z domu, która może doprowadzać do powstania pleśni, a ta z kolei jest groźna dla zdrowia. Także lekarze od lat przypominają, by regularnie wietrzyć pomieszczenia i nie unikać tego w sytuacji choroby – wtedy tym bardziej należy “wywietrzyć” wirusy z pomieszczeń.

Szczególnie w okresie jesiennym i zimowym wielu Polaków wciąż unika wietrzenia z uwagi na niższe temperatury na dworze. Tymczasem szczelne zamykanie się w „zużytym” powietrzu może wywołać poważniejsze skutki zdrowotne niż chwilowe uczucie chłodu. Co więcej, świeże powietrze szybciej się nagrzewa, a także pozytywnie wpływa na m.in. koncentrację i układ odpornościowy.