Protest ma charakter ogólnopolski i ma się odbyć w kilku polskich miastach. Przedstawiciele branży taksówkarskiej wskazują na brak pomocy ze strony rządu w związku ze spadkiem dochodów za przewozy osób. Pandemia sprawiła, że taksówkarze mają znacznie mniej niż wcześniej klientów.
Z ich usług rzadziej korzystają nie tylko mieszkańcy, ale także turyści, których w tym roku jest zdecydowanie mniej niż w ubiegłych latach.
W Poznaniu protestujący spotkają się o godzinie 11:00 na parkingu przy CH M1 przy ul. Szwajcarskiej. Następnie wyruszą w kierunku miasta protestując, spowalniając ruch i używając sygnałów dźwiękowych.
Po przyjeździe do centrum miasta, przedstawiciele protestujących mają złożyć petycję skierowaną do rządu w Urzędzie Wojewódzkim przy al. Niepodległości lub w siedzibie PiS w Poznaniu przy ul. Młyńskiej. Szczegóły zostaną ustalone na bieżąco.