Ponowny wyrok w sprawie śmierci 11-latka na Termach Maltańskich

W poznańskim Sądzie Okręgowym zapadł wyrok w sprawie śmierci 11-letniego Patryka, który utonął podczas zabawy na Termach Maltańskich w 2012 roku. W sprawie oskarżonych było trzech ratowników. Od pierwszego wyroku odwołała się prokuratura i rodzina chłopca.

Do tragedii doszło w Dzień Dziecka w 2012 roku. Patryk brał udział w wycieczce szkolnej ze Śremu i przyjechał z klasą na Termy Maltańskie. W pewnym momencie zaczął tonąć, jednak nie zareagował na to żaden z trzech obecnych na basenie ratowników. Chłopca wyciągnięto spod wody dopiero po ponad 3 minutach.

W stanie krytycznym dziecko przewieziono do szpitala, gdzie wprowadzono go w stan śpiączki farmakologicznej. Niestety, zmarło po tygodniu walki lekarzy o jego życie.

W sprawie oskarżono trzech ratowników – Stanisława W., Przemysława P. oraz Pawła Ł. W lutym ubiegłego roku zostali skazani na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata, roczny zakaz wykonywania zaowdu oraz po 20 tysięcy nawiązki dla ojca zmarłego chłopca.

Od wyroku odwołała się prokuratura i rodzina 11-latka. Domagano się przede wszystkim wydłużenia zakazu wykonywania zawodu.

Dzisiaj, Sąd Okręgowy w Poznaniu wydał ponowny wyrok w sprawie, który w większości pokrywa się z pierwszym. Trzej ratownicy zostali skazani na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata oraz roczny zakaz wykonywanai zawodu.

Uchylono jednak karę zapłaty nawiązki dla ojca dziecka. Jak wyjaśnił sędzia, w 2012 roku, kiedy doszło do tragedii, nie obowiązywały przepisy pozwalające na zasądzenie nawiązki na rzecz rodziny zmarłego – przepisy te weszły w życie dopiero w 2015 roku. Postępowanie prowadzone było w myśl przepisów obowiązujących w dniu tragedii, dlatego nie można zasądzić wypłaty nawiązki.

Wyrok jest prawomocny.