Poznański radny przyrównał protestujących w Strajku Kobiet do Hitlerjugend i Komsomołu

Podczas wczorajszej sesji Rady Miasta Poznania, radni Koalicji Obywatelskiej złożyli wniosek o przyjęcie stanowiska wobec rozstrzygnięcia Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego prawa do aborcji. Przeciwni temu byli radni Prawa i Sprawiedliwości. W trakcie dyskusji radny Przemysław Alexandrowicz mówił o łatwości zmanipulowania młodzieży przyrównując uczestników Strajku Kobiet do Komsomołu i Hitlerjugend.

Dokument przedstawiony przez radnych Koalicji Obywatelskiej został przedstawiony na początku wtorkowej ssesji. Radni wskazują w nim, że zakaz przerywania ciąży w przypadku w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest łamaniem konstytucyjnych praw do wolności od tortur i nieludzkiego traktowania, czyli łamaniem praw człowieka.

Radni wskazują również, że to “arbitralne rozstrzygnięcie tzw. Trybunału Julii Przyłębskiej”.

Jest to rozstrzygnięcie odbierające kobietom godność, prawo do podejmowania samodzielnych decyzji w zgodzie z własnym sumieniem i przekonaniami oraz narażające kobiety na utratę zdrowia fizycznego i psychicznego, a całe rodziny na cierpienia.

fragment dokumentu

W stanowisku powołano się m.in. na art. 40 Konstytucji RP, art. 3 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka oraz art. 7 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych.

Jednocześnie potępiono ogłoszenie wyroku w czasie pandemii, co wiąże się z licznymi protestami na ulicach miast.

Uważamy za haniebne i skrajnie cyniczne to, że zamiast zapewnić Polkom i Polakom bezpieczeństwo w czasie szalejącej pandemii COVID-19, władza podejmuje decyzje wywołujące ogromne konflikty społeczne, które wyprowadzają rzesze ludzi na ulice. Zdecydowanie wspieramy sprzeciw mieszkanek i mieszkańców miast, miasteczek i wsi, kobiet i mężczyzn z całego kraju, broniących wolności wyboru, który właśnie został im odebrany.

fragment dokumentu

Stanowisko wywołało sprzeciw ze strony radnych Prawa i Sprawiedliwości. Zdaniem radnej Klaudii Strzeleckiej, uzasadnienie stanowiska jest “absurdalne”.

Najwięcej emocji wiąże się jednak z wypowiedzią radnego Przemysława Alexandrowicza, który wskazał m.in., że młodzież zawsze była “bardzo łatwa do zmanipuowania” wskazując, że młodzi ludzie biorący udział w Strajku Kobiet nie rozumieją sytuacji i ulegają manipulacjom. W swojej wypowiedzi wskazał, że historia pokazuje, że brak doświadczenia życiowego młodych ludzi powodował tworzenie grup obrońców totalitarnych reżimów – Hitlerjugend i Komsomołu, które składały się głónie z młodzieży.

Takie przyrównanie oburzyło radnych Koalicji, w tym Marka Sternalskiego, który zażądał od radnego Alexandrowicza przeprosin dla poznańskiej młodzieży.

Radny Przemysław Alexandrowicz w oświadczeniu, w imieniu Klubu PiS szukał analogii pomiędzy protestem Strajku Kobiet a systemami totalitarnymi w tym niemieckim narodowym – socjalizmem. Zaangażowanie młodzieży w strajk pojawiło się beztrosko obok uwag o wykorzystaniu młodych w systemach totalitarnych, na przykład poprzez udział w Hitlerjugend i Konsomole. Dawno nikt tak nie obraził mieszkanki i mieszkańców naszego miasta. Wstyd. Przeproś!

Marek Sternalski, radny KO