W szpitalu w Wolicy kończą się miejsca dla zakażonych. Wystarczyło kilka dni

Choć szpital w Wolicy w powiecie kaliskim  dopiero od soboty funkcjonuje jako jednoimienny, nastawiony jedynie na leczenie i opiekę nad pacjentami z COVID-19, to już zdecydowana większość ze 120 łóżek jest zajęta.

Wojewódzki Specjalistyczny Zespół Zakładów Opieki Zdrowotnej Chorób Płuc i Gruźlicy w Wolicy już wiosną funkcjonował jako drugi szpital jednoimienny w Wielkopolsce. Latem, z uwagi na zmniejszenie liczby osób hospitalizowanych z powodu zakażenia Sars-CoV-2 wojewoda podjął decyzję o przywróceniu tam standardowego funkcjonowania placówki.

W związku z dużym wzrostem liczby zakażonych i konieczności zorganizowania dodatkowych miejsc hospitalizacji dla chorych na COVID19, od soboty, 18 października, szpital ponownie nakierowany jest jedynie na walkę z COVID19. Przyjmowani są jedynie pacjenci zakażeni Sars-CoV-2.

Przygotowano 120 łóżka, w tym 5 do intensywnej opieki. Aż 15 łóżek jest po prostu dostawionych w salach chorych lub w innych pomieszczeniach, które tymczasowo zaadaptowano na sale dla pacjentów.

Choć chorzy przyjmowani są dopiero od kilku dni, to już ok. 90% łóżek jest zajętych, co oznacza ponad 100 pacjentów, nad którymi pełniona jest opieka. Dyrekcja i załoga obawiają się, że całkowite zapełnienie placówki to jedynie kwestia doby lub dwóch.

W Wielkopolsce od dziś ma być dostępnych ok. 1200 łóżek „covidowych”. Oprócz tego, prawdopodobnie w najbliższych dniach rozpocznie się budowa szpitala tymczasowego na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich.