Stadion Miejski brudny i zaniedbany? Miejska radna pyta o czyszczenie obiektu

Poznański Stadion Miejski utrzymany jest w biało-niebieskich barwach. Białe poszycie dachowe w szczególny sposób uwidacznia wszelkie zabrudzenia, co obniża poziom estetyki obiektu. Co z jego czyszczeniem?

Czyszczenie poszycia dachowego na stadionie przy ul. Bułgarskiej to dość skomplikowana, a zarazem kosztowna akcja. Do wykonania usługi konieczne jest wykorzystanie specjalistycznego sprzętu i zatrudnienia ludzi z odpowiednimi uprawnieniami do pracy na wysokości.

Regularne czyszczenie zapewnia utrzymanie porządku i estetyki obiektu, sprawiając, że wygląda on o wiele atrakcyjnej i może być sportową wizytówką miasta. Poprawia się również w pewnym stopniu przepuszczalność światła docierającego do obiektu.

Miejska radna Klaudia Strzelecka zwróciła się z interpelacją do prezydenta miasta, w której pyta o czyszczenie Stadionu Miejskiego. W piśmie wskazuje, że w czerwcu ubiegłego roku po skierowaniu prośby o udzielenie informacji dotyczących czyszczenia trybun i poszycia dachowego, otrzymała odpowiedź od wiceprezydenta Solarskiego, że przekazał informacje do zarządzających obiektem: kosnorcjum Marcelin Managment oraz KKS Lech. Zapewniono ją wówczas, że w późniejszym terminie otrzyma odpowiedź na ten temat.

Okazuje się jednak, że mimo ponad 12 miesięcy od tego czasu, nadal nie otrzymała informacji, o które prosiła. W interpelacji radna ponownie prosi o odpowiedzi oraz podjęcie działań w tym zakresie. Jak wskazuje, otrzymuje szereg zgłoszeń od mieszkańców, którzy skarżą się na zaniedbanie obiektu. Ich zdaniem stadion jest brudny i zdecydowanie wymaga czyszczenia.

Interpelacja złożona 12 października nie uzyskała jeszcze odpowiedzi ze strony urzędników. W najbliższym czasie kibiców wokół stadionu będzie jednak mniej – w związku z obostrzeniami sanitarnymi na razie wydarzenia sportowe muszą odbywać się bez udziału publiczności.