Uniwersytet im. Adama Mickiewicza choć symbolicznie rozpocznie rok akademicki 1 października, to pierwsze zajęcia planowane są na 15 października. Zgodnie z zarządzeniem rektora zajęcia w nadchodzącym roku akademickim będą odbywać się zdalnie. Wprowadzone zostaną jednak wyjątki – część będzie odbywać się stacjonarnie, ale dotyczy to jedynie tych zajęć, od których wymaga tego etap kształcenia lub specyfika przedmiotu i kierunku studiów. Decydować o tym będą kierujący procesem kształcenia, czyli w większości przypadków – dziekani.
Podobnie zajęcia będą wyglądały na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu. Tam zajęcia stacjonarne będą odbywały się jedynie dla studentów anglojęzycznych, z wymiany międzynarodowej i laboratoria. Co ważne jednak, zajęcia mają odbywać się w czasie rzeczywistym, tak jak w planie zajęć.
Politechnika Poznańska nauczanie zdalne będzie prowadzić na razie przez pierwszych 6 tygodni roku akademickiego. W tym czasie będzie obowiązywać tymczasowy plan zajęć, a zajęcia laboratoryjne będa czasowo odroczone. Odmiennie zorganizowane będzie kształcenie studentów pierwszego i ostatniego semestru. W tym przypadku w planie pojawią się wszystkie rodzaje zajęć w formie mieszanej tj. zdalnej i stacjonarnej.
Na Uniwersytecie Medycznym im. Marcinkowskiego wykłady będą miały formę zdalną, jednak w szczególnie uzasadnionych przypadkach możliwe będzie wprowadzenie stacjonarne nauczanie.
Dopiero w połowie września decyzję o organizacji roku akademickiego podejmie Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu.
Jak przewiduje uczelnia, w jej budynkach będą mogły być realizowane wyłącznie zajęcia wymagające dostępu do specjalistycznego wyposażenia i aparatury, w tym badania umożliwiające przygotowanie prac dyplomowych.
Decyzji nie podjęły również Uniwersytet Artystyczny oraz Akademia Muzyczna, choć obie uczelnie rozważają system hybrydowego nauczania. Z kolei AWF Poznań na razie nie ma decyzji.