Na zlot miłośników motoryzacji przyjechała policja. Zatrzymano ponad 70 dowodów rejestracyjnych

Nie można mieć uwag, gdy jest organizowany spot integrujący miłośników samochodów. Tuning mechaniczny, czy optyczny to nic złego. Podobne instalacja głośnego car audio albo fantazyjnego wewnętrznego oświetlenia ambient light. Warunek jest jednak taki, żeby wszystkie modyfikacje były zgodne z przepisami i nie zagrażały bezpieczeństwu. podczas spotkania uczestnicy powinni także stosować zasady bezpieczeństwa związane z epidemią.

W sobotę wieczorem policjanci z Poznania przeprowadzili kontrolę uczestników niezgłoszonego, spontanicznego zlotu samochodów. Na parking pod centrum handlowym w podpoznańskim Swadzimiu przyjechało około pięćset samochodów i półtora tysiąca osób.

Okazało się, że ponad siedemdziesiąt samochodów miało usterki lub modyfikacje kwalifikujące je do obowiązkowych badań technicznych. Policjanci zatrzymali dowody rejestracyjne i skierowali właścicieli aut do stacji diagnostycznych.

Funkcjonariusze zastanawiali się, jak można było wpaść na pomysł oklejenia przednich szyb czarną folią przyciemniającą. W kilku samochodach ilość wpadającego do wnętrza samochodu światła byłą minimalna.

Do najczęstszych nieprawidłowości zaliczono między innymi: powiększone, przelotowe układy wydechowe bez katalizatorów, opony wystające poza obrys błotników, niehomologowane kolorowe żarówki w lampach, nieprawidłowe ogumienie.

Ogółem wylegitymowano 173 osoby, wręczono 135 mandatów karnych, skierowano dwie sprawy do Sądu, zatrzymano 73 dowody rejestracyjne, zatrzymano jedną osobę podejrzaną o kierowanie samochodem pod wpływem narkotyków.