Nadleśnictwo Konin wyznaczyło pięć tysięcy złotych nagrody za pomoc w ujęciu podpalacza

Najpierw spłonęło igliwie i gałęzie po wycince, potem żywioł trawił młode drzewa. W pożarze Puszczy Bieniszewskiej (woj. wielkopolskie) ogień strawił 42 ary lasu. Leśnicy są przekonani, że to podpalenie i wyznaczyli nagrodę za pomoc w ujęciu sprawcy. 

– Podejrzewamy podpalenie i w związku z tym wyznaczyliśmy nagrodę. Gmina Kazimierz też coś przekaże, bo zależy nam wszystkim, aby ta sytuacja się nie powtórzyła. To drogocenny drzewostan, w pobliżu są też wioski i zabudowania. Każdy taki pożar spowodowałby druzgocące zmiany

wyjaśnił Grzegorz Bąk z Nadleśnictwa Konin.