Rozpoczęło się ciśnieniowo-chemiczne mycie chodników. W tym roku miasto wyda na to co najmniej 850 tysięcy złotych

Rozpoczęła się coroczna akcja ciśnieniowo-chemicznego mycia chodników w śródmiejskiej części Poznania. Działania mają cel zarówno estetyczny jak i sanitarny. W tym roku na ten cel zostanie przeznaczonych co najmniej 850 tysięcy złotych.

Co roku, w okresie od wiosny do jesieni śródmiejskie chodniki są myte przy użyciu urządzeń ciśnieniowych i środków chemicznych. Łącznie to ok. 150 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni, choć niektóre myte są dwa razy, więc faktyczna powierzchnia jest nieco większa (dany chodnik liczony jest tylko raz, nawet, gdy myty jest dwukrotnie).

Jak informuje ZDM, w tym roku konieczne jest wprowadzenie ograniczeń finansowych, jednak zakres prac przy myciu chodników będzie podobny do tego z lat ubiegłych.

Czyszczenie zaplanowano m.in. na ul. Wrocławskiej, Półwiejskiej, św. Marcin, Taczaka, Dworcowej, Gwarnej, Fredry, Roosevelta i 27 Grudnia, a także na terenie starych Jeżyc i Łazarza. Dodatkowo, w tegorocznym planie znalazły się także dojścia do peronów PST. Akcja rozpoczęła się 25 maja i potrwa do 25 października.

Celem jest nie tylko dbałość o estetykę miejskich ulic, ale także względy sanitarne, które w tym roku, z uwagi na epidemię koronawirusa, na którego nie ma jeszcze lekarstwa ani szczepionki, są wyjątkowo istotne. Jednocześnie warto pamiętać, że o czystość może zadbać każdy, o ile będzie pamiętał o podstawowych zasadach życia w społeczeństwie w tym sprzątania po sobie i swoich dzieciach czy pupilach.