W rejonie stacji Poznań-Strzeszyn prowadzone były prace remontowe przy torach. Odpowiedzialne za nie było PKP, które po zakończeniu remontu powinno uprzątnąć teren zieleni i prac. Niestety, zamiast wywieźć odpady w odpowiednie miejsce, postanowiono rozsypać je po okolicznym terenie pomiędzy drzewami, w wielu przypadkach zasypując istniejącą zieleń.
Sprawą zainteresowała się radna Osiedla Strzeszyn, Dominika Zenka-Podlaszewska, która odnotowała także, że z uwagi na rozsypaną ziemię i odpady, uschła część drzew. Radna zgłosiła sprawę do Zarządu Zieleni Miejskiej, który szybko podjął interwencję.
W odpowiedzi na zgłoszenie radnej podano, że przeprowadzona została wizja lokalna, podczas której potwierdzono problem niewłaściwego składowania odpadów. W okolicy remontowanego peronu znaleziono wiele zasypanych masami ziemnymi drzew, przez co doszło do ich uschnięcia lub zniszczenia. ZZM nie ma wątpliwości, że odpady pochodzą z wyrównywania terenu po pracach remontowych przy torowisku. Zauważono także zniszczone przez ciężki sprzęt krzewy oraz drogę, która powinna być wyrównana po zakończeniu robót, a taka zdecydowanie nie jest.
ZZM zgłosił sprawę PKP wzywając do natychmiastowego uprzątnięcia terenu. Wywiązanie się z obowiązku będzie nadzorowane i udokumentowane na fotografiach.