.jpg)
.jpg)
Wywrotka jachtu lub łodzi zdarza się bardzo często. Przeważnie do tzw. grzyba dochodzi, gdy osoby na łodzi zapomną o podstawowych zasadach, nawet przy bardzo sprzyjających warunkach pogodowych. Często wywrotka nie świadczy o braku umiejętności, ale przede wszystkim o chwili nieuwagi.
Najważniejszą zasadą, gdy jacht się wywróci jest sprawdzić czy nikt nie zaginął i policzenie osób wokół łodzi, a następnie założyć kamizelki ratunkowe, dlatego należy pamiętać, by kamizelki ratunkowe zawsze znajdowały się w miejscu łatwo dostępnym. Osoby niepotrafiące pływać, powinny mieć kamizelki cały czas na sobie. Jeśli jest to możliwe należy wezwać pomoc. Kolejnym krokiem jest położenie pod top masztu koła ratunkowego lub kamizelki ratunkowej oraz zabezpieczenie wszystkich elementów ruchomych jachtu przed ich zgubieniem.
Mimo, iż samodzielne postawienie jachtu jest bardzo trudne i rzadko kończy się powodzeniem, to i tak należy podjąć próbę. W przypadku, gdy jacht leży na boku, należy spróbować zrzucić żagle, wyznaczyć osobę, która stanie na mieczu. Jeśli zajdzie taka potrzeba należy pomóc mu ciągnąć za liny, które zostały wcześniej przerzucone przez burtę. Gdy już uda się postawić jacht, jedna osoba powinna wejść do środka i zacząć szybko wybierać wodę. W dalszej kolejności klarujemy jacht.
Jeśli nie uda się postawić jachtu, należy zaczekać na wcześniej wezwaną pomoc z zewnątrz. Gdy nadpłynie pomoc należy poprosić o podanie któregoś z fałów, zaczepić go o top masztu, stanąć na boku przewróconego jachtu i pomagać w stawianiu jachtu. Należy pamiętać, żeby nie odpływać od wywróconej jednostki pływającej. Bardzo często może zakończyć się to utonięciem żeglarza.