Od 1 czerwca w Polsce przywrócono loty krajowe, choć w ograniczonym niż przed wybuchem epidemii zakresie. W przypadku jedynego krajowego połączenia na poznańskiej Ławicy, czyli połączenia z Warszawą, oznacza to redukcję z 6 rotacji dziennie do 2 w dni powszednie i 1 w weekendy.
W poniedziałek rano, przed godziną 8:00 wylądował pierwszy po przerwie samolot. Lot nie cieszył się zbyt dużym zainteresowaniem – na pokładzie samolotu Dash Q400 może znaleźć się niemal 80 miejsc, co oznacza, że zgodnie z wprowadzonymi ograniczeniami, do Poznania mogło przylecieć ok. 40 osób. Tymczasem na lot zdecydowało się jedynie 11 osób.
O godzinie 9:30 samolot wracał do Warszawy. Na ten rejs sprzedano 22 bilety, ale ostatecznie do odprawy przyszło jedynie 10 osób i tylko tyle poleciało do stolicy Polski.
Na razie nie wiadomo, jakie obłożenie spodziewane są na popołudniowych/wieczornych lotach. Bilety są cały czas w sprzedaży.
Wprowadzone zasady bezpieczeństwa obejmują m.in. redukcję miejsc w samolocie o połowę, ograniczenie serwisu pokładowego oraz obowiązkowe zasłanianie ust i nosa przez pasażerów w czasie lotu.
Wiele zmian wprowadzono także na lotniskach. Więcej na ten temat można przeczytać tutaj.
autorka: A. Karczewska