“Nikogo nie zabiłem. Nie wiem, dlaczego to robią” – ”Hoss” o konieczności powrotu do aresztu

Sąd Apelacyjny uchylił wyrok Sądu Okręgowego w Poznaniu, który w marcu uznał, że “Hoss” już odpowiedział za czyny, które mu zarzucono. Sprawa została przekazana do ponownego rozpatrzenia. Jednocześnie w tej sprawie uchylono decyzję o zwolnieniu z aresztu, co zdaniem podejrzanego jest decyzją krzywdzącą.

Po pięciu dniach wolności Arkadiusz Ł. znów musi wrócić za kratki. Czeka go też drugi proces.

– Jeżeli tak sędzia chce, stawiam się, nie ma problemu. Podałem adres i stawiałem się na dozór policyjny. Nikogo nie zabiłem. Nie wiem, dlaczego to robią – powiedział Arkadiusz Ł., który już raz odpowiadał z wolnej stopy. Wtedy uciekł i ukrywał się przed polskim wymiarem sprawiedliwości.

Obrońcy “Hossa” zapowiedzieli odwołanie od decyzji sądu.