Poznań przygotowuje pomoc dla restauratorów

Miasto Poznań jest w trakcie przygotowywania pakietu preferencyjnych zasad mających na celu pomoc dla restauratorów – przedsiębiorców prowadzących restauracje, bary i kawiarnie, którzy z uwagi na stan epidemii znaleźli się w trudnej sytuacji finansowej. Pakiet przygotowywany jest w związku z nieoficjalnymi informacjami o planie częściowego otwarcia lokali gastronomicznych.

Zgodnie z nieoficjalnymi informacjami, jakie pojawiły się w ostatnich dniach, trwają przygotowania do częściowego zniesienia zakazu działalności lokali gastronomicznych w formie innej niż dania na wynos i dowóz. Zgodnie z nimi, 18 maja miałaby zostać udostępniona możliwość wznowienia działalności z podawaniem posiłków i napojów na miejscu, pod warunkiem, że będzie się to odbywać na terenie ogródków gastronomicznych.

Chcąc być przygotowywanym na taką możliwość, Miasto Poznań postanowiło rozpocząć przygotowania do stworzenia pakietu preferencyjnych zasad skierowanych do właścicieli barów, kawiarni i restauracji. W ten sposób miasto chce uniknąć możliwego zakoczenia kolejnymi ogłoszeniami ze strony rządu.

Miasto chce uprościć procedury potrzebne do otwarcia ogródka gastronomicznego. W planach są też ulgi finansowe (minimalna, symboliczna opłata w pierwszych 30 dniach działalności i znaczące rabaty w kolejnych miesiącach).

Całość ma pomóc przedsiębiorcom i zachęcić do otwierania miejsc spożywania posiłków na powietrzu.

“Estrada Poznańska i Zarząd Dróg Miejskich, które administrują przestrzeń przeznaczoną pod taką działalność, przygotowują już możliwe do wprowadzenia rozwiązania. Jestem także po rozmowie z radnymi Koalicji Obywatelskiej, którzy chcą wesprzeć działania przedsiębiorców, prowadzących działalność gastronomiczną. Oczywiście szukając uproszczonych zasad funkcjonowania barów, kawiarni i restauracji musimy pamiętać o bezpieczeństwie i dobrych sąsiedzkich relacjach “

Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania

Uruchomienie lokali gastronomicznych nie tylko pomogłoby samym przedsiębiorcom, ale także wielu poznaniakom, którzy są zatrudnieni w gastronomii. Działania pomogłyby także w zakresie możliwości turystycznych Poznania.