Dane statystyczne przedstawił podczas konferencji prasowej Jacek Jaśkowiak. Obecnie w szpitalu zakaźnym przy ul. Szwajcarskiej w Poznaniu hospitalizowanych jest 186 osób, z czego u 166 potwierdzono zakażenie Sars-CoV-2. Jak wskazał prezydent Poznania, aż 149 z tych 166 osób stanowią osoby przewiezione z Domów Pomocy Społecznej oraz Zakładów Opiekuńczo Leczniczych z Wielkopolski.
To duże obciążenie dla kadry szpitala z uwagi na fakt, że tego typu pacjenci wymagają stałej opieki pielęgnacyjnej, a nie jedynie zdrowotnej. Oznacza to, że personel szpitala jednoimiennego, nastawiony przede wszystkim na walkę z koronawirusem, musi zajmować się dodatkową opieką związaną z codziennym funkcjonowaniem pacjentów, w tym np. karmieniem, myciem, zmienianiem pieluch itp.
Jednocześnie prezydent Poznania poinformował, że w poznańskim szpitalu od początku epidemii ozdrowiało już 87 osób. Co ważne i pocieszające, wśród nich są też osoby w starszym wieku.
Niestety, zmarły aż 82 osoby.
Obecnie pod respirator podłączonych jest 6 pacjentów, co jest optymistyczne z uwagi na liczbę osób hospitalizowanych, a także na fakt, ze pozostawia to duże rezerwy w tym zakresie. Szpital dysponuje prawie 90 respiratorami.
Jak wynika z danych przekazanych podczas konferencji Jacek Jaśkowiak poinformował również, że obecnie jest 65 aktywnych przypadków zakażenia wśród mieszkańców Poznania oraz 25 w powiecie poznańskim.
Na terenie Poznania i powiatu poznańskiego kwarantanną objętych jest łącznie 371 osób, a nadzorem epidemiologicznym 56.