Premier ogłosił dziś, że biblioteki i muzea będą mogły zostać ponownie otwarte od 4 maja, czyli najbliższego poniedziałku. Wskazał jednak, że muszą zachować odpowiednie wytyczne i zasady sanitarne i bezpieczeństwa. Jednocześnie poinformowano, że instytucje kultury będą otwierane stopniowo i w różnym czasie, a o konkretnym terminie decydować będzie organ prowadzący daną placówkę po konsultacji z powiatową stacją sanitarno-epidemiologiczną.
Wielu uznało, że to właśnie od przyszłego tygodnia choć częściowo ta strefa “wróci do normalności”. Tymczasem poznańskie instytucje przyznają, że otwarcie 4 maja nie jest możliwe i są zaskoczone nagłą decyzją władz. Wskazują m.in. na mało czasu na przygotowanie oraz brak określonych rygorów i standardów, których muszą dochować.
Przygotowanie z jednej strony na powrót do “standardowej” pracy na miejscu, a także na przyjęcie zwiedzających wymaga wcześniejszego planowania i przygotowania. Biorąc pod uwagę długi weekend, który rozpoczyna się już pojutrze, dostosowanie wszystkie, wraz z uzyskaniem zgody ze strony sanepidu, będzie trwało dłużej.
Podobny komunikat wydała m.in. Bilioteka Raczyńskich, która także poda datę ponownego otwarcia dopiero po 4 maja.