Ostatniego dnia marca w godzinach późnowieczonych policjanci z Gniezna otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie, który miał znęcać się nad psem. Na miejsce wysłano patrol, który podjął interwencję wobec 45-latka.
Mężczyzna zaczął się awanturować i w pewnym momencie rzucił psa na drewniane schody. Policjanci natychmiast go obezwładnili, jednak sprawca stawiał duży opór. Podczas zatrzymania kopnął policjantkę, a następnie ugryzł policjanta w łydkę. W pewnym momencie uderzył go również w twarz, przez co uszkodził mu okulary korekcyjne.
Dwa dni później, 2 kwietnia, mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące znieważenia funkcjonariuszy policji, naruszenia ich nietykalności cielesnej i stosowania groźby bezprawnej w celu zmuszenia ich do zaniechania prawnej czynności zatrzymania osoby.
Pies trafił pod opiekę gnieźnieńskiego TOZ-u, natomiast wobec 45-latka zastosowano dozór policyjny.
Jak ustalono, mężczyzna był wcześniej karany za podobne przestępstwa.
Za zarzucane mu czyny grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.