“Uziemieni” w akademiku w centrum Poznania. U jednego ze studentów potwierdzono zakażenie koronawirusem

Od wczoraj ok. 200 osób nie może opuścić akademika Polonez w centrum Poznania. Wszystko przez to, że u jednego ze studentów potiwerdzono zakażenie koronawirusem. Sanepid “zamknął” cały budynek i nie pozwala nikomu z niego wychodzić ani do niego wchodzić.

Wczoraj rano Wielkopolski Urząd Wojewódzki i Ministerstwo Zdrowia poinformowały o 14. (wówczas) osobie na terenie województwa, u której potwierdzono zakażenie koronawirusem. W komunikacie przekazano, że jest to “młody mężczyzna, zamieszkały tymczasowo w powiecie poznańskim. W stanie dobrym przebywa aktualnie w kwarantannie w Poznaniu. Zakażenie miało związek z kontaktem z osobami z kraju transmisji koronawirusa.”.

Szybko okazało się, że mowa o studencie, który mieszka w akademiku Polonez przy al. Niepodległości w Poznaniu. Informację tę potwierdził poznański sanepid.

Służby sanitarne podjęły decyzję o zamknięciu budynku i objęciu kwarantanną ok. 200 osób. Rozpoczęto przeprowadzanie wywiadów w celu ustalenia osób, które miały kontakt z zakażonym, a także ile osób wykazuje objawy zakażenia.

Dopiero po sprawdzeniu wszystkich zostanie podjęta decyzja co dalej.

Na razie nikt nie może opuścić budynku ani do niego wejść.