Prawie 200 zgłoszeń od mieszkańców mniej niż tydzień wcześniej. Straż miejska podsumowała ostatnie 7 dni

Prawie 200 zgłoszeń od mieszkańców mniej niż tydzień wcześniej to ogólne podsumowanie pracy strażników miejskich w dniach od 17 do 23 lutego. Poznaniacy zgłosili niecałe 1800 spraw i niezmiennie największym problemem jest nieprawidłowe parkowanie pojazdów.

Przez cały ubiegły tydzień mieszkańcy zgłosili 1794 sprawy, co łącznie od początku roku daje niemal 14,8 tysiąca zgłoszeń. Najczęściej wybierano kontakt ze strażą miejską poprzez połączenia telefoniczne. Na drugim miejscu znalazła się poczta elektroniczna. Najrzadziej problemy zgłaszano osobiście np. podczas spotkań z osiedlowym radnymi.

Nadal największym problemem dla mieszkańców są nieprawidłowo parkujące samochody. Zgłoszono 1184 sprawy w tym zakresie. Łącznie w ubiegłym tygodniu założono 558 blokad na koła i wystawiono 267 wezwań. W aż 43 przypadkach interwencja strażników zakończyła się odholowaniem pojazdu na parkingi strzeżone. Najwięcej dotyczyło samochodów pozostawionych w strefie objętej zakazem zatrzymywania się na remontowanej ul. Garbary. Tylko w pierwszym dniu prac odholowano 17 samochodów.

Jednocześnie interweniowano również w sprawie wraków – doprowadzono do odholowania 16 z nich z poznańskich ulic.

Ubiegły tydzień to również dużo interwencji Eko Patrolu wobec zwierząt. Najczęściej mieszkańcy zgłaszali bezpańskie psy oraz koty, które wymagały pomocy człowieka. Interweniowano także wobec dzików, które pojawiły się wśród zabudowań i w miejscach przebywania ludzi.

Aż 216 zgłoszeń odnosiło się do kwestii ochrony środowiska, czyli nielegalnych wysypisk odpadów komunalnych czy spalania śmieci w przydomowych kotłowniach.

W sprawie zakłócania ciszy i porządku publicznego interweniowano 62 razy a służbom zgłoszono 58 awarii technicznych.