Pościg w centrum miasta i atak na policjanta – są zarzuty dla sprawcy

Mężczyzna, który w sobotę będąc pod wpływem alkoholu uciekał przed policją przez centrum Poznania, stwarzając poważne zagrożenie w ruchu drogowym, a następnie zaatakował policjantów, odgryzając jednemu z nich półtoracentymetrowy fragment palca, usłyszał już sześć zarzutów.

O sprawie pisaliśmy na naszym portalu. W sobotę, przed godziną 8:00 kierujący samochodem osobowym nie zatrzymał się do kontroli pomimo znaków świetlnych i dźwiękowych dawanych przez policjantów, po czym zaczął uciekać przed funkcjonariuszami. Policja podjęła pościg przez centrum miasta za mężczyzną, który swoją jazdą stwarzał bardzo duże zagrożenie dla innych uczestników ruchu – wielokrotnie przekraczał prędkość, jechał pod prąd, wjeżdżał na skrzyżowanie bez upewnienia się, że jest to bezpieczne itp. Policja opublikowała nagranie z pościgu.

Okazało się, że kierowca był pod wpływem alkoholu. Podczas zatrzymania sprawca był agresywny, a jego zachowanie policjanci opisali jako „nietypowe” i „dziwne”, stąd podejrzenia, że mógł zażyć także inne substancje, np. dopalacze. W pewnym momencie mężczyzna zaatakował funkcjonariuszy odgryzając jednemu z nich półtoracentymetrowy fragment palca.

Zatrzymany 29-latek z Gdańska był już wcześniej notowany. Po zatrzymaniu został przewieziony do szpitala na oddział toksykologii. Opuścił go  w niedzielę w godzinach popołudniowych i dopiero wtedy policjanci mogli do przesłuchać.

Sprawca został przewieziony do prokuratury, gdzie usłyszał 6 zarzutów – jazdy w stanie nietrzeźwości, naruszenia czynności narządu ciała funkcjonariusza i amputacji fragmentu jego palca, znieważenia funkcjonariusza, niezatrzymania się do kontroli oraz sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu drogowym poprzez m.in. przekroczenie prędkości i jazdę pod prąd.

Decyzją sądu spędzi w areszcie najbliższe 3 miesiące. Mężczyzna nie posiada uprawnień do prowadzenia pojazdów.

Jednocześnie dopiero za kilka dni znane będą wyniki badań krwi, które odpowiedzą na pytanie, czy poza alkoholem mężczyzna zażył również inne substancje, po których prowadzenie pojazdów jest zabronione.

Poszkodowany policjant został wypisany ze szpitala i przebywa na zwolneiniu lekarskim. Jeśli wyrazi taką wolę, będzie mógł powrócić do służby po okresie rekonwalescencji.