Poznański sanepid uspokaja, że na razie nie ma podstaw do podejrzenia zakażenia koronawirusem u dziecka, jednak z uwagi na fakt, że dziecko miało wysoką gorączkę, a niedawno wróciła z dwutygodniowych wakacji w Wietnamie, skierowano ją na oddział zakaźny, gdzie jest pod obserwacją lekarzy.
Zlecono badania pod kątem wystąpienia koronawirusa, jednak jak informuje szpital, wstępnie wykluczono obecność tego wirusa w organizmie dziecka. Objawy, poza wysoką gorączką, nie wskazują na zakażenie ani na niewydolność oddechową.
Dziewczynka pochodzi z województwa lubuskiego.