Awaria syren alarmowych na północy Poznania. Przez godzinę wyły budząc mieszkańców

Nie tak wyobrażali sobie piątkowy poranek mieszkańcy poznańskich Winograd, a konkretniej – nie tak wyobrażali sobie pobudkę. Około godziny 6:00 na terenie osiedli zaczęły wyć syreny alarmowe – i tak przez godzinę.

Syreny alarmowe uruchomiły się około godziny 6:00. Mieszkańcy nie wiedzieli co się dzieje, a dźwięk skutecznie wybudzał ich ze snu. Szybko wielu zorientowało się, że powodem nie jest zagrożenie, a prawdopodobnie awaria. Syreny wyły bowiem przez godzinę, czyli zdecydowanie dłużej niż jakikolwiek sygnał alarmowy.

Podejrzenia okazały się słuszne – Centrum Zarządzania Kryzysowego poinformowało po godzinie 7:00, że rzeczywiście doszło do awarii, która skutkowała uruchomieniem się syren alarmowych w niektórych częściach Poznania. Obecnie udało się je wyłączyć i trwają prace naprawcze.