.jpg)
.jpg)
Kontrole w całym kraju zostały zarządzone po tragicznych wydarzeniach z Koszalina, gdzie podczas pożaru w jednym z pokojów zagadek zginęło pięć nastolatek. Dziewczyny nie mogły się wydostać z pułapki, gdy w budynku pojawił się ogień i dym.
Działania prowadzone były m.in. przez straż pożarną, inspektorów nadzoru budowlanego oraz inspekcję handlową.
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej wojewoda wielkopolski Łukasz Mikołajczyk podsumował działania podjęte w 2019 roku w zakresie sprawdzenia poziomu bezpieczeństwa uczestników zabawy w escape roomach na terenie województwa.
Nadzór budowlany, który sprawdzał lokale w pierwszym półroczu 2019 roku, w samym Poznaniu skontrolował 39 escape roomów, spośród których w 27 lokalach właściciele zaprzestali działalności, w 2 wstrzymano użytkowanie, a w jedynie 4 potwierdzono legalność prowadzonej działalności w zakresie prawa budowlanego. W pięciu lokalach trwa postępowanie wyjaśniające, a w 1 prowadzone jest postępowanie w kierunku legalizacji działalności.
Poza Poznaniem, ale na terenie Wielkopolski w 3 przypadkach (2 we Wrześni i 1 w Koninie) konieczne było wstrzymanie działalności po ujawnieniu samowolnej zmiany sposobu użytkowania obiektów.
Jak wynika z raportów, w wielu obiektach stwierdzono także nieprawidłowości w zakresie stanu technicznego, w tym m.in. braku lub niedrożności instalacji wentylacyjnych, braku odpowiednich dokumentów czy dróg ewakuacyjnych.
Po kontrolach straży pożarnej i nadzoru budowlanego przyszła pora na inspekcję handlową. Sprawdzano przede wszystkim, czy wnioski z pierwszego kwartału roku po kontrolach dwóch pierwszych instytucji zostały wyciągnięte, a nieprawidłowości usunięte.
“Naszej kontroli podlegała m.in. legalność prowadzonej działalności, prawidłowość uwidaczniania cen oferowanych usług w sporządzonych cennikach oraz prawidłowość naliczania i pobierania opłat za wykonane usługi, bezpieczeństwo świadczonych usług, regulaminy świadczonych usług oraz prawidłowość i rzetelność informacji uwidacznianych na stronach sklepów internetowych w przypadku oferowania usług za pośrednictwem Internetu”
Wśród nieprawidłowości najczęściej powtarzającym się był brak regulaminów, informacji o cenach, niepełne informacje o usłudze czy brak dbałości o bezpieczeństwo uczestników w trakcie zabawy. Nie stwierdzono jednak nieprawidłowości, która rażąco wpłynęłaby na zagrożenie zdrowia lub życia klientów.
Jak zauważył wojewoda, rok po koszalińskiej tragedii w Wielkopolsce działa mniej escape roomów, ale są podniósł się poziom bezpieczeństwa uczestników zabawy. Co ważne, wnioski wyciągnęli także sami przedsiębiorcy, którzy sami decydują się na uczestnictwo w szkoleniach dotyczących zabezpieczeń przeciwpożarowych, udzielania pierwszej pomocy, a także coraz częściej zawierają umowy dobrowolnego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej.