Zniszczył maszt sygnalizacji świetlnej, uciekł z miejsca zdarzenia, ale… ZDM i policja już wiedzą kim jest

Uderzył w sygnalizację świetlną łamiąc maszt, a następnie uciekł z miejsca zdarzenia. Nie wziął jednak pod uwagę, że całe zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu, a na dodatek w miejscu zdarzenia zostawił… tablicę rejestracyjną pojazdu, którym się poruszał.

Rano informowaliśmy, że nie działa sygnalizacja świetlna na Rondzie Solidarności po tym, jak w wyniku kolizji drogowej został uszkodzony jej maszt. Jak się okazuje, sprawca nie raczył zgłosić zdarzenia ani poczekać na służby.

Nie musi się jednak martwić – poznański ZDM poinformował, że kierowca samochodu marki Citroen Xsara Picasso, który uciekł z miejsca zdarzenia będzie miał pamiątkę. Kamery monitoringu miejskiego zarejestrowały jego „wyczyn”. Co więcej, sam sprawca zostawił na miejscu pamiątkę i to nie tylko zniszczenia. Okazało się, że zgubił również swoją tablicę rejestracyjną.

Sprawa została przekazana policji. Kierowca pojazdu (według informacji pozyskanych przez ZDM – zarejestrowanego w Słupcy) może spodziewać się niedługo nietypowych „pozdrowień”.