Poranny szczyt komunikacyjny, czyli korki w Poznaniu

Choć to ostatni tydzień przed świętami Bożego Narodzenia to na ulicach Poznania zdecydowanie nie ma świątecznej atmosfery – chyba, że zaliczy się do niej czerwony kolor świateł stopu w samochodach, które utknęły w korkach.

Fatalnie wygląda sytuacja na Starołęce. Korek na ul. Starołęckiej w kierunku Ronda Starołęka zaczyna się już za wysokością Fortu I, czyli przed ul. św. Antoniego, która podobnie jak ul. Książęca także jest zakorkowana. Korek również na ul. Bystrej, Fortecznej i Romana Maya.

Zakorkowane są również pozostałe dojazdy do Ronda Starołęka – od strony Wildy zaczyna się już w rejonie ul. Droga Dębińska, a od strony Rataj już od Ronda Żegrze. Ul. Zamenhofa zakorkowana już od ul. Na Skarpie.

Z powolną jazdą wiążę się też przeprawa przez Wartę mostem Królowej Jadwigi w kierunku centrum miasta. Korek również na ul. Królowej Jadwigi od wysokości Multikina do AWF.

Korek także na ul. Wyszyńskiego i Estkowskiego w kierunku centrum, a także w okolicy, czyli ul. Garbary, Małe Garbary i Północna.

Źle wygląda również sytuacja na północy Poznania. Korek na Szelągowskiej, Naramowickiej, Serbskiej i Lechickiej na dojazdach do mostu Lecha.

Długa kolejka samochodów w obu kierunkach na ul. Obornickiej.

Zakorkowana ul. Lutycka od ul. Koszalińskiej do ul. Dąbrowskiego. Korek na ul. Golęcińskiej i Wojska Polskiego oraz Niestachowskiej.

Na ul. Głogowskiej korek na wysokości Górczyna.

Zakorkowany jest dojazd do Poznania od strony Lubonia