“Akcja Serce” na poznańskim lotnisku Ławica. Wojsko transportowało organ do przeszczepu

Czas – jeden z kluczowych czynników, który ma wpływ na to, czy będzie można przeprowadzić operację przeszczepu ratując życie i zdrowie drugiego człowieka czy nie. Zdarza się, że organ znajduje się jednak wiele kilometrów od pacjenta i wtedy sytuacja mocno się komplikuje. Właśnie dlatego do sprawy czasem angażowane jest wojsko – tak jak w przypadku wczorajszej “Akcji Serce” na poznańskim lotnisku.

Samolot wojskowy, lekarze i karetka pogotowia to widok, jaki można było zobaczyć wczoraj w godzinach porannych na lotnisku Poznań-Ławica. Powodem nie była jednak konieczność udzielenia pomocy medycznej żołnierzom, ale organizacja ważnego transportu – organu do przeszczepu.

“Akcja Serce” rozpoczęła się 20 listopada. To wtedy Dyżurna Służba Operacyjna Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej została poproszona przez zespół transplantologów z Kliniki Kardiochirurgi i Chirurgi Naczyniowej Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku o przygotowanie transportu medycznego organu przeznaczonego do przeszczepu. Zadanie miała zrealizować załoga samolotu transportowo-desantowego M28B z 43 Bazy Lotnictwa Morskiego, z Gdyni-Babich Dołów.

Lot rozpoczął się ok. godziny 7:00 w czwartek, 21 listopada. Po ok. godzinnej podróży samolot wylądował na poznańskim lotnisku Ławica. Tam, zgodnie z procedurami, na płycie pojawiła się karetka wraz z poznańską załogą medyczną. Dopełniając wszelkich ściśle określonych procedur, po godzinie i 6 minutach specjalny transport wyruszył w drogę powrotną, by ok. 10:00 być na miejscu, skąd organ został natychmiast przetransportowany już drogą lądową do gdańskiej kliniki.

“Akcja Serce” była możliwa do przeprowadzenia dzięki współpracy pomorskich oraz poznańskich lekarzy, wojskowych i lotnisk.

 

autorka: A. Karczewska