Pożar wybuchł tuż przed godziną 19:00. Jak relacjonowali strażacy, ogień objął 1/3 budynku. Do akcji skierowano około 20 zastępów straży pożarnej, w tym z Piły, Poznania, Trzcianki i Czarnkowa. Ostatecznie spaleniu uległo 30 metrów kwadratowych części magazynowej.
W chwili pojawienia się ognia w budynku były cztery osoby, które zdążyły się ewakuować przed przyjazdem służb, dlatego nikt nie został ranny.
Na razie nie jest znana przyczyna pojawienia się ognia – będzie ona wyjaśniana przez policję i straż pożarną. Nie wiadomo także, czy ośrodek będzie mógł nadal funkcjonować z uwagi na bardzo poważne uszkodzenia budynku.