Szczyt komunikacyjny na ulicach – gdzie kierowcy stoją w najdłuższych korkach?

Powoli korkuje się Poznań i jego okolice. Choć kierowcy sami przyznają, że „bywa gorzej”, to jest kilka miejsc, w których przyda się więcej cierpliwości za kierownicą.

Zakorkowane są dojazdy do Ronda Starołęka – ul. Starołęcka już za skrzyżowaniem z ul. Forteczną, ul. Hetmańska od strony Wildy już od wysokości ul. Dolna Wilda, a z drugiej strony od Ronda Żegrze.  Najlepiej wygląda dojazd od strony ul. Zamenhofa.

Do Ronda Rataje najdłużej dojeżdża się od strony trasy katowickiej, choć korek jest dość niewielki i zaczyna się za wyjazdem z CH Posnania ul. Jantar. Gorzej wygląda przeprawa przez Wartę mostem Królowej Jadwigi, gdzie korek sięga aż do AWF.

Korkuje się także Droga Dębińska od wysokości Parku im. Jana Pawła II do AWF.

Duży korek powstał na ul. Gnieźnieńskiej od ul. Bałtyckiej, aż do ul. Głównej. Sama ul. Bałtycka także korkuje się na nitce w kierunku mostu Lecha, podobnie jak ul. Gdyńska.

Zator również na ul. Lechickiej przed mostem Lecha oraz na dojeździe do niej od ul. Serbskiej.

Coraz bardziej zakorkowana jest także ul. Obornicka w obu kierunkach, a także Rondo Obornickie.

Kierowcy stoją w długich kolejkach samochodów również na ul. Niestachowskiej od wysokości ul. Wojska Polskiego, na ul. św. Wawrzyńca oraz na ul. Dąbrowskiego.

Zakorkowany jest też poznański odcinek autostrady A2 – od węzła Poznań-Luboń do węzła Poznań-Krzesiny w kierunku Warszawy oraz w kierunku Świecka gdzie spowolniony ruch zaczyna się przed węzłem poznań-Krzesiny i sięga na wysokość bazy wojskowej, czyli miejsca, w którym rozpoczynają się utrudnienia związane z przebudową autostrady. Z tego powodu korkuje się także trasa S11 – korek od wysokości Jaryszek do zjazdy na A2.