Sytuacja miała miejsce wczoraj, w Hurghadzie w Egipcie, gdzie wypoczywa poznański policjant. Funkcjonariusz wraz z rodziną kąpał się w hotelowym basenie na terenie kurortu. W pewnym momencie zauważył krztuszącą się ok. 5-letnią dziewczynkę, która nagle zanurzyła się pod wodą. Choć w basenie było dużo ludzi, nikt nie zwracał na dziecko uwagi.
Policjant od razu podpłynął do dziewczynki, wyciągnął ją spod wody i odholował na brzeg. Na powierzchni dziecko zaczęło wypluwać wodę i łapać oddech. Policjant był przy niej pomagając jej i uspokajając, gdyż była bardzo zdenerwowana.
Po chwili podbiegł do nich ojciec dziewczynki, który nie był świadomy sytuacji. Okazało się, że córka wykorzystała chwilę nieuwagi rodziców i odpłynęła od nich.
Mężczyzna wielokrotnie dziękował poznańskiemu funkcjonariuszowi zdając sobie sprawę z tego, że gdyby nie jego reakcja, to wakacje egipskiej rodziny skończyłyby się tragicznie. Sierżant sztabowy Patryk Chrastek stał się w ten sposób bohaterem w kurorcie.