Protesty to efekt kolejnych zmian w systemie sądownictwa, a także ujawnienia tzw. „grupy hejterów”, która miała zajmować się m.in. dyskredytacją sędziów sprzeciwiających się zmianom wprowadzanym przez PiS, doprowadzając do utracenia przez nich wiarygodności i odejścia z funkcji. Grupa działała zarówno na portalach społecznościowych i forach, jak i na ulicach podczas manifestacji i protestów. Za swoją działalność miała być „wynagradzana” przez osoby związane ze środowiskiem PiS.
Uczestnicy dzisiejszego Łańcucha Światła mają trzy postulaty:
– dymisja ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, Zbigniewa Ziobro
– rozdzielenie funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego
– pilne, niezależne śledztwo które wyjaśni ataki na sędziów, płynące z ministerstwa sprawiedliwości
Organizatorzy proszą, by nie upolityczniać wydarzenia, a tym samym, by nie zabierać ze sobą wszelkiego rodzaju emblematów i flag partyjnych. Głos na scenie podczas protestu będzie udzielany jedynie sędziom, prawnikom, a także obywatelom niezwiązanym z partiami.
Uczestnicy proszeni są o zabranie ze sobą latarek, by móc utworzyć Łańcuch Światła na koniec manifestacji. Organizatorzy zachęcają również do tworzenia plakatów i transparentów, szczególnie z hasłami „Ziobro musi odejść”, „Ziobro do dymisji”, „Idziemy Dalej” oraz „Nie odpuszczamy”.
Początek manifestacji na Placu Wolności o godzinie 21:00.