.jpg)
.jpg)
Abp. Jędraszewski podczas kazania wygłoszonego 1 sierpnia odnosząc się do środowiska LGBT+ mówił o “tęczowej zarazie”, co wywołało falę krytyki za brak tolerancji i poszanowania dla drugiego człowieka. Swoje oburzenie postanowiła przedstawić podczas wyborów Mr Gay Poland 2019 jedna z drag queen. Wychodząc na scenę miała ze sobą kukłę, na której doczepiono wizerunek duchownego, a następnie wykonała ruchy imitujące poderżnięcie gardła kukle, dbając m.in. o to, by na białej koszulce były widoczne czerwone plamy symbolizujące krew.
Zachowanie oburzyło opinię publiczną, w tym również przedstawicieli środowiska LGBT+.
Organizatorzy wydarzenia wydali oświadczenie w tej sprawie podkreślając, że nie byli wtajemniczeni w szczegóły występu drag queen:
” Jako organizatorzy konkursu Miss Lesbian Poland 2019 oraz Mr Gay Poland 2019, które odbyły się 9 i 10 sierpnia w Poznaniu pragniemy oświadczyć, że sprzeciwiamy się wszelkim rodzajom mowy nienawiści, nawoływania do przemocy oraz innym formom propagowania tego typu postaw. W imieniu swoim chcemy przeprosić wszystkie osoby, które poczuły się urażone występem jednej z Drag Queen podczas naszego wydarzenia. Pragniemy jednak zaznaczyć, iż nie zostaliśmy wcześniej poinformowani o szczegółach występu. Nie akceptujemy tego typu występów. Konkurs ma celu promowanie pozytywnych postaw oraz tolerancji i akceptacji.”
Komentarz wydała również Grupa Stonewall związana ze środowiskiem LGBT+.
“Oświadczamy, że nasze stowarzyszenie stanowczo odcina się od takich działań. Nie ma zgody na nawoływanie do przemocy. Żaden kontekst tego nie usprawiedliwia. Wolność artystyczna kończy się tam, gdzie zaczyna przemoc. Zachowujmy standardy, których utrzymania wymagamy od innych.”
Głos w sprawie zabrała także sama drag queen na swoim profilu, przyznając, że “występ przybrał kształt przekraczający granice wyrażania siebie.”
“Chciałabym przeprosić wszystkich, którzy poczuli się urażeni charakterem mojego występu w sobotę dnia 10.08.2019 r. na Gali Mr. Gay Poland w klubie Punto Punto Club. Emocje jakie mną targały po wypowiedzi arcybiskupa Jędraszewskiego zostały przeze mnie przedstawione w sposób, którego żałuję. Kukła użyta w performancie była metaforą nie osoby arcybiskupa lecz poglądów i wypowiedzi, które w ostatnim czasie zostały przez niego wyrażone. Nie mniej jednak rozumiem, iż występ przybrał kształt przekraczający granice wyrażania siebie. Wszystkie otrzymane uwagi wzięłam do serca.”
Tymczasem, w rozmowie z dziennikarzami właściciel klubu Punto Punto, odmawia szerszego komentarza mówiąc jedynie, że był to występ artystyczny jako reakcja na słowa arcybiskupa.