Zoo w Poznaniu przeżywa prawdziwy “baby boom”

Prawdziwy baby boom przeżywa ogród zoologiczny w Poznaniu. Na świat przyszło kilku nowych mieszkańców. Najmłodsze z nich to mała zebra, która przyszła na świat w zeszłą sobotę (03.08) i nie ma jeszcze imienia. Wcześniej na świat przyszły dwa karakale Juno i Safi oraz surykatki Fela, Stach i Johan. 

Pod koniec kwietnia urodziła się antylopa szabloroga – Momo. Ten ostatni maluch miał mniej szczęścia od pozostałych, ponieważ jego matka nie wykazała się instynktem rodzicielskim i porzuciła go po porodzie. Z pomocą i butelką zjawili się opiekunowie i Momo ma się świetnie. Właśnie dołączył do stada, choć wciąż wymaga dokarmiania mlekiem.

Wiosną zawsze sypią się maluchy i teraz, szczególnie latem, jest to widoczne, kiedy wszystkie zwierzaki są na wybiegach

powiedziała rzeczniczka poznańskiego zoo Małgorzata Chodyła.