Wiadukt jest jednym z najbardziej uczęszczanych w Poznaniu, co sprawia, że szybko widoczne są skutki jego dużej eksploatacji. W ostatnim czasie jazdę utrudniała nierówna nawierzchnia i dziury jakie powstały szczególnie w sąsiedztwie dylatacji.
W ramach przeprowadzonych prac zdemontowano starą dylatację zarówno w jezdni jak i na chodnikach, a następnie sfrezowano nawierzchnię jezdni w jej rejonie.
Jak informuje ZDM, takie rozwiązanie zastosowano dwa lata temu na południowej nitce mostu Lecha i do dzisiaj nie stwierdzono na nich żadnych deformacji nawet po tym, jak zamknięto dla ruchu północną nitkę mostu i skierowano ruch na południową.
Koszt prac na wiadukcie w ciągu ul. Lechickiej wyniósł 512 tysięcy złotych.