W Konarzewie zapaliło się ściernisko i zboże. Na miejscu z ogniem walczyło 19 zastępów straży pożarnej. Sytuację strażaków utrudniał także fakt, że zapaliły się również drzewa.
Straż pożarna przyznaje, że mało prawdopodobne jest by doszło do samozapłonu.