“Ciężko mówić o samozapłonie” straż pożarna o niedzielnym pożarze w Konarzewie

Wczorajszy pożar upraw jęczmienia w Konarzewie pod Poznaniem strawił około 70 hektarów zboża. Przyczyny pojawienia się ognia będą ustalane, jednak strażacy mówią, że mało prawdopodobny jest samozapłon.

W Konarzewie zapaliło się ściernisko i zboże. Na miejscu z ogniem walczyło 19 zastępów straży pożarnej. Sytuację strażaków utrudniał także fakt, że zapaliły się również drzewa.

Straż pożarna przyznaje, że mało prawdopodobne jest by doszło do samozapłonu.

„Mogły to być prace polowe, jakiś niedopałek czy też pozostawione szkło w okolicy”

Adrian Fiszer, straż pożarna w Poznaniu