.jpg)
.jpg)
Mecz rozpoczął się od zerwania taśmy przez Larsa Skupnia. Goście uratowali jednak remis, w drugim biegu natomiast poznańscy juniorzy przegrali z Mateuszem Świdnickim. W trzecim biegu w taśmę wjechał Edward Mazur, natomiast w powtórce podwójne zwycięstwo zanotowali gospodarze. W czwartej gonitwie ponownie padł remis po walce o pierwsze miejsce pomiędzy Lasse Bjerre a Władimirem Borodulinem, wygranej przez Duńczyka.
Po równaniu toru Eduard Krčmář i Marcin Nowak wygrali 5:1, wykorzystując wykluczenie za drugie ostrzeżenie dla Larsa Skupnia. W kolejnym biegu padł remis 3:3, natomiast w siódmym para Power Duck Iveston PSŻ Poznań zwyciężyła 4:2
W ósmym biegu Karpow do spółki ze Škorją wygrali 4:2. W dziewiątym wyścigu Robert Miśkowiak i Marcel Kajzer perfekcyjnie jechali parą, jednak pechowo na ostatnim okrążeniu kapitan Skorpionów złapał gumę i przyjechał za plecami Karpowa. W dziesiątej gonitwie gospodarze powetowali sobie tę stratę, gdy Nowak i Krčmář przyjechali na 5:1.
Ostatnia seria przed biegami nominowanymi przypieczętowała zwycięstwo i awans do fazy play-off gospodarzy – w jedenastym biegu padł remis 3:3, w dwunastym Skorpiony wygrały 4:2, a w trzynastym 5:1.
Biegi nominowane kończyły się remisami 3:3 i ostatecznie na tablicy pojawił się rezultat 55:35.
Kolejny mecz już jutro na stadionie na Golęcinie, gdy PSŻ Poznań spotka się z Wandą Kraków. Początek spotkania o 16:45.