Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk wyjaśnił, że pracownicy PKP Intercity starali się zorganizować transport zastępczy, ale dziesięciu przewoźników odmówiło.
Za spóźnienie pociągu należy się rekompensata.
W tym konkretnym przypadku reklamacje powinny być kierowane do właściciela TLK – czyli grupy PKP Intercity.