Matka, która zaatakowała synów nożem usłyszała zarzuty

Anna M. z Kramska usłyszała zarzuty zabójstwa i usiłowania zabójstwa swoich synów. Kobieta na początku miesiąca miała zaatakować 8-latka i jego młodszego, 5-miesięcznego brata nożem, a następnie ranić także siebie.

Do zdarzenia doszło 6 czerwca w godzinach porannych. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, Anna M. zaatakowała nożem swoich synów, a następnie zadała cios sobie i zadzwoniła do siostry, która wezwała na miejsce pomoc. Kobieta miała także zostawić list.

Starszy z chłopców, 8-letni Miłosz nie przeżył ataku. Jego 5-miesięczny brat Patryk w ciężkim stanie został przewieziony do szpitala.

Jak dziś poinformowano, w czwartek, 13 czerwca, kobieta została przesłuchana przez prokuraturę w gnieźnieńskim szpitalu psychiatrycznym. Prokurator postawił jej zarzut zabójstwa starszego z synów oraz usiłowania zabójstwa młodszego chłopca. Podejrzana nie przyznała się do winy, ale próbowała tłumaczyć swój czyn.

W piątek kobieta odpowiadała przed sądem, który podczas sesji wyjazdowej, przesłuchał ją w gnieźnieńskim szpitalu. Wtedy także nie przyznała się do winy, jednak tym razem odmówiła składania jakichkolwiek zeznań.

Na wniosek prokuratury sąd zastosował wobec niej tymczasowe aresztowanie. Kobieta przebywa na oddziale psychiatrycznym aresztu w Poznaniu.

To, czy kobieta była poczytalna w trakcie popełniania czynów określić ma zespół biegłych.