.jpg)
.jpg)
Problem pozostawianych śmieci przez osoby przebywające na terenach nadwarciańskich powraca niemal co roku. Zdarzało się, że firma sprzątająca nie nadążała z uprzątnięciem obszaru na czas. To jeden z powodów, dla których poznańska straż miejska regularnie kontroluje ten obszar.
Jak zauważają strażnicy, od momentu wprowadzenia specjalnych stref, w których można spożywać alkohol i tych, w których jest to zabronione, sytuacja się poprawia.
Po weekendzie, dzisiaj, około godziny 5:30 tereny nadwarciańskie od strony Starego Miasta były już niemal całkowicie posprzątane, a godzinę później, wszystkie pozbierane odpady trafiły do śmieciarki.
Podobna sytuacja pojawiła się na drugiej stronie Warty – po stronie Nowego Miasta. Od wczesnych godzin porannych sprzątano również tereny rekreacyjne w rejonie jezior Rusałka, Kierskiego i Strzeszyńskiego.
Strażnicy z referatu Północ interweniowali także u ZDM o przycięcie gałęzi przy drodze wzdłuż Wartostrady na Szelągu. Stwarzały one bowiem zagrożenie dla rowerzystów.
Jak podsumowuje straż miejska, w ubiegłym tygodniu przeprowadzono kilkanaście interwencji wobec osób spożywających alkohol w miejscach zabronionych, a także wobec kierowców, którzy parkowali m.in. na trawnikach.
W całym mieście do służby dyżurnej zgłoszono 1763 interwencje, spośród których większość dotyczyła zagrożeń w ruchu drogowym. Wystawiono również 170 mandatów za zakłócanie porządku publicznego. Interweniowano również 141 razy w przypadkach zagrożenia zdrowia lub życia ludzkiego – najczęściej osób nietrzeźwych.
Eko Patrol 136 razy wyjeżdżał, by pomóc zwierzętom, natomiast w 103 przypadkach reagował na zgłoszenia dotyczące ochrony środowiska i gospodarki odpadami.