Co skrywa wnętrze Śluzy Cybińskiej?

Eksperci przeprowadzili wizję lokalną we wnętrzu zabytkowego południowego przepustu Śluzy Cybińskiej. Dzięki temu, możliwe będzie wykonanie ekspertyzy, która da odpowiedź na pytanie, czy jest możliwość poprowadzenia tam ścieżki pieszo-rowerowej, a jeśli tak, to ile wyniosą koszty takiej inwestycji. Dokument ma być gotowy w lipcu.

Śluza Cybińska, na którą składają się dwa bliźniacze przepusty została wybudowana w 1845 roku, jako element systemu hydrotechnicznego Twierdzy Poznań.

W latach powojennych, podczas poszerzania ul. Jana Pawła II (dawniej Podwale), przepust północny, którym płynie Cybina, wydłużono żelbetowymi konstrukcjami. Południowy został zaślepiony ścianami z żelbetu. Właśnie dlatego Śluza nie jest obecnie widoczna z zewnątrz.

Miasto chciałoby wykorzystać obiekt i poprowadzić tam ścieżkę pieszo-rowerową pozwalającą na bezkolizyjne połączenie terenów nad Maltą z terenami nadwarciańskimi.

Według planów, ścieżka miałaby około 30 metrów i byłaby kolejnym fragmentem Wartostrady.

Na zlecenie Poznańskich Inwestycji Miejskich specjalistyczna firma po raz pierwszy od czasu zaślepienia południowej śluzy weszła do środka, by wykonać ekspertyzę obiektu.

By dostać się do zamkniętego obiektu, eksperci musieli wywiercić w ścianie o grubości 1,6m otwór inspekcyjny. Okazało się, że zabytkowa budowla kryje wiele ciekawostek. Jedną z nich jest fakt, że do budowy śluzy 174 lata temu używano cegieł pochodzących z wielu działających wówczas w okolicy cegielni – m.in. z Rataj, Berdychowa i Radojewa. Stwierdzono to na podstawie oględzin ścian i budulca.

Co więcej, na dnie zaślepionej od wewnątrz przestrzeni wciąż jest woda, ponieważ obiekt przecieka w kilku miejscach, w jednym widoczne jest zarysowanie muru. W związku z tym wykonano szklane plomby kontrolne, które po pewnym czasie pozwolą stwierdzić, w jaki sposób na tę rysę oddziałuje ruch pojazdów na biegnącej nad śluzą ul. Jana Pawła II.

Po wykonaniu wizji lokalnej otwór ponownie został zaślepiony, a eksperci przeszli do opracowywania ekspertyzy. Dokument ma pomóc w ustaleniu, czy zabytkowy obiekt może bezpiecznie i w sposób zgodny ze standardami zostać włączony w przebieg ścieżki pieszo-rowerowej. Ma zawierać szczegółową analizę stanu technicznego przepustu, wnioski i zalecenia wykonania robót remontowych, w tym izolacji zabezpieczającej przed przeciekaniem, a także szacunkowy kosztorys inwestorski planowanych robót.

Jak informują Poznańskie Inwestycje Miejskie, ekspertyza ma być gotowa w lipcu tego roku.