W ocenie członków Partii Razem istnieje uzasadnione podejrzenie, co do tego, że abp Gądecki jako przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski ma dostęp lub ma wiedzę na temat materiałów obciążających osoby duchowne, które dopuszczały się czynów o charakterze pedofilskim. Materiały te do tej pory nie zostały przekazane organom ścigania, co jest niezgodne z obowiązującym w Polsce prawem.
Należy z tego wyciągnąć wniosek, że ogromna ilość przestępstw pedofilskich (minimum 56%), o których wiedzą władze kościelne, co same przyznały, nie została przez urzędników kościelnych zgłoszona organom ścigania. Należy przy tym zaznaczyć, że poszczególne diecezje przygotowujące informacje na potrzeby sporządzenia ww. raportu musiały dysponować szczegółowymi informacjami o sprawcach i ofiarach czynów pedofilnych, o czym świadczy treść formularza „Karta informacyjna przypadku wykroczenia duchownego przeciwko VI. przykazaniu dekalogu z osobą, która nie ukończyła 15. roku życia”, na podstawie którego sporządzono raport. Zawiera on m.in. informacje o wieku duchownego (w czasie popełnienia zarzucanego mu czynu) oraz liczbie lat duchownego od święceń (w czasie popełnienia zarzucanego czynu). Świadczy to, że osobom sporządzającym informacje ma potrzeby raportu musiały być znane szczegóły raportowanych zachowań oraz personalia sprawców.