Protestujący zakłócili mszę z udziałem abp. Jędraszewskiego

O godzinie 9 rozpoczęła się uroczysta msza święta z okazji setnej rocznicy I LO im. Karola Marcinkowskiego . Przed kościołem  zebrało się 200 protestantów , absolwentów szkoły, którzy podkreślali, że wstyd im za abp. Jędraszewskiego. 

Powinien podać się do dymisji

Mówi jeden z protestujących

Ich przemówienia było słychać w kościele. O ciszę apelował jeden z księży, wcześniej wszystkie drzwi świątyni zostały zamknięte.

100-lecie poznańskiego „Marcinka” pod znakiem protestu. Absolwenci jednego z najbardziej renomowanych liceów w stolicy Wielkopolski manifestowali przeciwko odprawieniu mszy przez innego absolwenta tej szkoły – arcybiskupa Marka Jędraszewskiego. Protestujący nie zgadzają się ze słowami głoszonymi przez metropolitę krakowskiego. Na mszy z okazji stulecia szkoły, w ramach protestu nie pojawiła się nie tylko część jej absolwentów, ale też zabrakło władz miasta.

To co Marek, nasz kolega ze szkoły, ostatnio robi jest to hipokryzja, jest to ukrywanie wszystkich grzechów, na które wszystkich jesteśmy skazani w naszym życiu. No i przede wszystkim pogarda, pogarda dla ludzi o innych poglądach, dla ludzi o innym kolorze skóry, no i innej orientacji seksualnej

 skomentował jeden z uczestników protestu.

– Wstyd mi, że arcybiskup Jędraszewski jest tak samo absolwentem Marcinka, jak ja – przyznała demonstrująca poznanianka.

– To był mój taki indywidualny gest też jako katolika pewnej dezaprobaty wobec braku zdecydowanej postawy hierarchy krakowskiego wobec tego co się w ostatnim czasie w polskim kościele działo w kontekście ujawnionych faktów, również w ostatnim filmie. Jako członek każdy tego kościoła oczekuje, żeby hierarchowie zdecydowanie reagowali na takie sytuacje ponieważ to one uderzają w polski kościół

 tłumaczył Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania.