O tym, że poznaniacy tęsknią za żużlem można było się przekoać od pierwszych minut spotkania. Na trybunach zasiadły całe rodziny i widać było, że PSŻ Poznań zyskuje kolejne pokolenia kibiców.
Mecz rozpoczął się od wymiany mocnych uderzeń. Pierwsze dwa biegi wygrały Skorpiony w stosunku 5:1, za to w kolejnym podwójnie triumfowała para gości. W czwartym ponownie górą okazali się poznaniacy, by w piątym ustąpić gościom z Bydgoszczy.
Szczególnie zacięty był szósty bieg, który zakończył się remisem 3:3. W siódmym gospodarze ponownie byli lepsi wygrywając 4:2, a tym samym podwyższyli swoje prowadzenie do 24:18.
Od tego momentu Skorpiony coraz częściej dominowały na torze – od remisu 3:3 przez wygraną 4:2 po podwójne zwycięstwo odniesione przez najsłabszą dotąd parę Nowak-Kajzer.
Pierwszy z biegów nominowanych gospodarze wygrali podwójnie, natomiast ostatni padł łupem gości. Mecz zakończył się jednak wynikiem 50:40 dla PSŻ Poznań.