Stalowe elementy konstrukcji mostu Lecha wkrótce trafią na plac budowy

Trwają przygotowania do kolejnego etapu remontu mostu Lecha. Wraz z początkiem kwietnia rozpocznie się proces transportu stalowych konstrukcji na teren budowy.

Transport elementów przebudowywanego mostu będzie trudnym zadaniem logistycznym, głównie ze względu na wielkość konstrukcji. Poszczególne segmenty mają wysokość do 4,5 metra, długość 35 metrów, a niektóre elementy ważą nawet 45 ton. Konstrukcja powstaje zaś w wytwórni poza Poznaniem, gdzie odbywają się także przygotowania do montażu. Do transportu użyty zostanie specjalny sprzęt do przewozu elementów ponadnormatywnych.

Ze względu na złożoność całego przedsięwzięcia, nie obędzie się bez utrudnień na drogach. W nocy z niedzieli na poniedziałek i z poniedziałku na wtorek (31 marca-2 kwietnia) w godzinach 21:00-5:00 zmieniona zostanie organizacja ruchu na południowej nitce mostu Lecha. Dostępny będzie jeden pas jezdni, na którym obowiązywać będzie sterowany ręcznie ruch wahadłowy. Podobne utrudnienia mają się pojawiać w wybrane noce aż do 7 maja, kiedy to na miejsce budowy sprowadzona ma zostać już cała konstrukcja.

Do montażu elementów posłuży żuraw o udźwigu 500 ton, a wykorzystane będą stare podpory mostu oraz przygotowane w tym celu konstrukcje wsporcze. Po tej fazie rozpocznie się scalanie konstrukcji oraz antykorozyjne zabezpieczanie. Prace mają potrwać planowo do końca czerwca.

Finalnie most Lecha będzie miał trzy przęsła i długość 236 metrów. W nurcie Warty nie zostaną umieszczone podpory, a do ruchu udostępnione zostaną trzy pasy jezdni, ścieżka rowerowa oraz chodnik. Do powstania konstrukcji wykorzystane zostanie około 2,5 tysiąca ton stali.