.jpg)
.jpg)
Dokument jest ustawowym wymogiem dla miasta i musi być co roku spisywany na nowo, aby był jak najbardziej aktualny. W tegorocznej uchwale wyznaczono pewne zadania, jak choćby znalezienie nowych właścicieli dla bezdomnych zwierząt, dofinansowanie kastracji i sterylizacji czy prowadzenie schroniska. Są to z reguły stałe elementy tego typu ustawy, ale nie brakuje też nowości.
W planach jest przeznaczenie większych środków na edukację, a nawiązana ma zostać także współpraca z organizacjami pozarządowymi w formule okrągłego stołu. Koty mają być czipowane, a w schronisku będą przeprowadzane kontrole.
Ważną zmianą, również dla właścicieli zwierząt, jest to, iż miasto będzie dofinansowywać kastrację i sterylizację nie tylko bezdomnych zwierząt, ale także tych, które mają domy. Kontrowersje wzbudzało to, iż będzie to kosztowne przedsięwzięcie, lecz doświadczenia z innych miast oraz rekomendacje Najwyższej Izby Kontroli pozwalają sądzić, że jest to jeden z najlepszych sposobów na walkę z bezdomnością zwierząt.
Na ten moment trudno określić, do ilu zabiegów dojdzie, dlatego początkowo zaplanowano przeznaczyć na ten cel 50 tysięcy złotych. Według wyliczeń, wystarczy to na kastrację około 250 kotów, przy założeniu, że miasto ma pokrywać połowę ceny zabiegu. Z racji, że kastracja bezdomnych zwierząt jest większym priorytetem, na ten cel przeznaczone zostanie 200 tysięcy złotych.
Kwota na kastrację zwierząt właścicielskich może być niewystarczająca, ale wzięto to pod uwagę i przy ustalaniu poprawek do budżetu suma ta może zostać zwiększona. Warto przy tym zwrócić uwagę, że Miasto Poznań przewidziało już dołożenie dodatkowych 9 milionów złotych na budowę nowej siedziby schroniska, która powstaje na Kobylepolu.