Kontrole graniczne na lotnisku Poznań – Ławica. Jak szybko port potrafi przywrócić procedury kontroli?

Do soboty pasażerowie mogą napotkać trudności podczas kontroli granicznej na poznańskim lotnisku Ławica. Jest to spowodowane międzynarodową konferencją, która odbywa się w Warszawie.

Na warszawską konferencję poświęconą sytuacji na Bliskim Wschodzie przyjechało wiele osobistości z światowej polityki, a to oznacza, że podjęte muszą zostać dodatkowe środki bezpieczeństwa. Dotyczy to w szczególności osób, które przyjeżdżają do Polski – konieczne było przywrócenie kontroli granicznej między innymi na poznańskiej Ławicy.

To jest wymóg, który dotyczy nas, jak i całego państwa. Jesteśmy do tego oczywiście przygotowani, żeby z dnia na dzień przywrócić kontrolę na granicy, która znajduje się na terenie terminala – powiedział w rozmowie z naszą redakcją Prezes Zarządu Portu Lotniczego Poznań-Ławica, Mariusz Wiatrowski.

“Taki jest wymóg, że gdyby coś się wydarzyło, straż graniczna wraz z portem lotniczym musi przywrócić kontrolę. To nawet polecenie unijne związane z inwestycją – musieliśmy tak przygotować infrastrukturę, że kiedy trzeba wprowadzić kontrolę graniczną na odlotach czy przylotach, to jesteśmy do tego gotowi. Tak się właśnie dzieje w tej chwili. “

Mariusz Wiatrowski, prezes zarządu Portu Lotniczego Poznań – Ławica

Kontrole mają potrwać do 16 lutego i będą dotyczyć głównie przylotów z takich państw jak Niemcy, Francja czy Malta. Do tego czasu pasażerowie muszą uzbroić się w cierpliwość, ponieważ kontrola może spowodować powstawanie kolejek. Prezes Wiatrowski uspokaja, że sytuacja jest pod kontrolą, prosi jednak, by wcześniej pojawiać się na lotnisku.

“Oczywiście trochę to wydłuży procedury, będą dłuższe kolejki, ale wszystko będzie na czas. Jedynie prosimy, by pasażerowie przybywali wcześniej na lotnisko, bo kolejki są dłuższe, a samolot nie poczeka.”

Mariusz Wiatrowski, prezes zarządu Portu Lotniczego Poznań – Ławica

autorka: A. Karczewska