.jpg)
.jpg)
Szamotulscy funkcjonariusze ustalili, że pod jednym ze sklepów na terenie miasta ma dojść do przekazania narkotyków. Kryminalni wraz z dzielnicowym zorganizowali zasadzkę.
Najpierw na parking przyjechał kierowca mercedesa, następnie pojawił się mężczyzna w samochodzie renault. Kierujący upewnili się, że teren jest bezpieczny i doszło do wymiany.
Po wkroczeniu policji 25-letni mieszkaniec Obornik w mercedesie ukrył woreczek z zawartością marihuany. Natomiast 23-latek z Szamotuł na widok policjantów wyrzucił na parking wcześniej zakupione narkotyki.
Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i osadzeni w policyjnym areszcie. Okazało się, że łącznie w woreczkach znajdowało się 27 gramów marihuany.
Policjanci przeszukali także mieszkanie 25-letniego mieszkańca Obornik. W piwnicy znaleziono ponad kilogram suszu roślinnego, który przechowywany był w słoikach. Funkcjonariusze zabezpieczyli także pieniądze i atrapę broni.
Mężczyźni usłyszeli już zarzuty. 25-letni mieszkaniec Obornik za posiadanie i handel narkotykami może trafić do więzienia na 10 lat. Natomiast 23-letni mieszkaniec Szamotuł usłyszał zarzut posiadania narkotyków, za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności.