Studio Browar Historia: Retro walentynki

Retuszowane karminowe usta, pokolorowane stroje i dekoracje, kiczowaty nastrój, na pocztówkach dla zakochanych. Za pomocą takich pocztówek wyrażano miłość na odległość, często za pomocą usług pocztowych.

Walentynki były już znane w starożytnym Rzymie. 14 luty był wigilią Luperkaliów – świąt ku czci Fauna – bożka płodności, opiekuna trzód i zbiorów. Tego też dnia urządzano huczne zabawy, którym towarzyszyły liczne obrzędy.  Jednym z takich obrzędów było losowanie imion panien przez młodych chłopców z losów umieszczonych w specjalnej skrzyni, które później towarzyszyły podczas zabaw w tym okresie. Obrzęd ten po upadku Cesarstwa Rzymskiego, został przejęty przez powstające chrześcijaństwo i kojarzony z konkretnymi postaciami, w tym przypadku z Walentymi których w religii chrześcijańskiej było ośmiu o zbliżonym charakterze swojej działalności. Najbardziej pasującym do upamiętniania święta zakochanych był rzymski ksiądz, który pod koniec cesarstwa udzielał w konspiracji ślubów, legionistom mimo zakazu władcy, a co przypłacił męczeńską śmiercią.

Przyjmuje, się że pierwszym listem miłosnym dziś nazywanym walentynką był wiersz napisany przez Karola – Księcia Orleanu, rannego podczas bitwy pod Azincourt, wziętego do niewoli i osadzonego w twierdzy Tower w Londynie w 1410 roku. Wierz w formie listu został wysłany w 1415 roku do ówczesnej małżonki księcia Bony. Niestety adresatka nie doczekała powrotu męża, który był więziony 25 lat jako zakładnik utrzymania pokoju. Kobiety tamtego okresu także, w formie listu przekazywały przyszłym mężom dowody miłości rozszerzając o praktyczne szczegóły dotyczące posagu. Tak uczyniła Mardery Brews w 1477 roku wysyłając list do swojego narzeczonego Johna Pastona.

W dalszych wiekach ukochani słali do siebie wymyślne „walentynki” w formie zagadek, szyfrów, rysunków czy też rebusów, aby przekazać miłosne uniesienia. W XIX wiek przynosi zwiększenie popularności walentynek poprzez wykorzystywanie druku kartek i wysyłania ich pocztą jako formą komunikacji na większe odległości. Fotografia jeszcze bardziej upowszechniła i skomercjalizowała walentynkowe święto. Wydawcy konkurowali we wzornictwie i kolorach kartek, stosując także dodatki literowe, co podnosiło jej wartość.

Dzisiejszy świat posługuje się innymi formami komunikacji co sprowadza to niecodzienne święto do uproszczeń, tracąc romantyczny charakter przy wszechobecnej tandecie, będącej na usługach handlowców.

Cały program będzie można obejrzeć na żywo o godz. 16:00 na naszej stronie oraz na facebooku.